W wielkim błędzie jest ten, kto myśli
że w Krakowie to Las Wolski i nic więcej w tym temacie. Owszem jest
on największy i najbardziej popularny, ale nie jedyny. W ramach
uświadamiania społeczeństwa Fundacja Miejski Park i Ogród
Zoologiczny wydała broszurę „Szlak lasów Miejskich Krakowa”
gdzie opisane są inne ciekawe miejsca leśne i nie tylko. Nie
byłabym sobą gdybym nie zaciągnęła młodzieży w kilka z nich,
tym bardziej że wiosna nadeszła, dzień długi i wszelkie
okoliczności sprzyjają spacerom i poznawaniu okolicy. I nie ma
tłumaczenia moi drodzy, tylko w drogę. Nad szlakiem będę się
znęcać etapami. Dzisiaj Uroczysko Kostrze.
Teren położony przy ulicy Tynieckiej,
na terenie dawnej wsi Kostrze i Budzów. Jadąc od centrum w stronę
Tyńca, najlepiej skręcić w prawo w ulicę Falistą, minąć
kościół a następnie skręcić jeszcze raz w prawo i porzucić
samochód na łące przy końcu asfaltu.
Już stamtąd widok jest
piękny ale to dopiero początek:) Szeroka polna droga prowadzi nas w
stronę widocznego lasku. Szlak jest znakowany na czerwono ale nawet nie zwracając zbytniej uwagi na oznaczenia,trzymamy
się cały czas tej szerokiej wydeptanej ścieżki.
Co jakiś czas
mijać będziemy ławeczki, a nawet stoły idealne do małego
pikniku. Droga mija lasek i wychodzi na rozległą łąkę skąd
roztacza się piękna panorama na Kraków, lasy Tynieckie, Chorągwicę
nad Wieliczką, w drugą stronę na klasztor na Bielanach, zamek w
Przegorzałach. Przy dobrej widoczności, takiej jak dzisiaj widać
było ośnieżoną Babią Górę, Beskid Makowski, a w oddali
majaczył zarys Tatr.
![]() |
Wieża ciśnień w Skotnikach i odległe Tatry |
![]() |
Zamek w Przegorzałach |
![]() |
Klasztor na Bielanach |
![]() |
Tutejsze łąki chronione są w ramach programu Natura 2000 |
Droga wznosząc się osiąga szczyt
tzw. Góry Solnik, gdzie czeka kolejna niespodzianka. Kto zauważył
po drodze głębokie szańce, pewnie zdziwiony nie będzie obecnością
ruin fortu artyleryjskiego. To fort 53 Bodzów. Przy oglądaniu
trzeba uważać żeby gdzieś przypadkiem nie wlecieć, bo po ruinach
nigdy nie wiadomo czego się spodziewać. Patrząc przed siebie można
sobie wyobrazić, że miejsce na fortyfikacje jest idealne. Jest też
idealne na imprezy dla okolicznych mieszkańców dlatego śmieci i
szkła też tam pod dostatkiem, co niestety trochę burzy urok tego
miejsca. Szlak idzie dalej, już w dół, i schodzi do Bodzowa.
Słów kilka jeszcze na temat łąk w
uroczysku Kostrze. Otóż Góra Solnik, jak większość podobnych w
okolicy, jest wzniesieniem wapiennym i porastają go ciepłolubne
murawy. W tym przypadku akurat kosaćcowe, jednak w kwietniu kosaćce
jeszcze nie kwitną niestety. Kwitną za to inne rośliny
charakterystyczne dla takich zbiorowisk takie jak te:)
Także nie ma wymówek - ruszać tyłki
na wycieczkę!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz